Urodziny... :D i nie tylko

Heeej więc 9 października miałam 15 urodziny :D Moje cudowne przyjaciółki ( Ala, Kinga, Milena i Weronika) zrobiły mi meega niespodziankę :) No więc jak przyszłam do szkoły to przy wejściu siedziała Milena i na mnie czekała :D ja chciałam żebyśmy poszły do szafki bo chciałam zostawić kurtkę i wziąć książki ale ona powiedziała że czekamy jeszcze na Kingę :) no to spoko tyle że wiedziałam że Kinga jest już w szkole :D Oczywiście nie dając po sobie poznać że wiem o co chodzi zwyczajnie gadałyśmy. W końcu przybiegła Kinga czy nie mam jej zeszytu od historii bo prawdopodobnie jej się zgubił co oczywiście nie było prawdą :D No więc poszłam "sprawdzić do szafki czy nie mam jej zeszytu" hahaha. Ja wchodzę do rzędu z moją szafką patrze a tam Wera z talerzem babeczek z zapalonymi świeczkami <3 Oczywiście dziewczyny zaśpiewały mi sto lat a tu wpada Ala :D haha. Babeczki były pyszne :) a właśnie i jeszcze moja szafka była obklejona naszymi zdjęciami hahha oczywiście najczęściej były kompromitujące mnie ale i tak były piękne <3. Teraz zdjęcia zdobią moją ścianę :D  Z okazji moich urodzin piątku na sobotę (11.10-12.10) nocowały u mnie dziewczyny i dostałam od nich bardzo piękne prezenty za co bardzo im dziękuję :*

Dzisiaj ( poniedziałek 14.10) z okazji Dnia Nauczyciela część naszej klasy organizowała przedstawienie i praktycznie cały poprzedni tydzień nie chodziłam na lekcje bo od jakiejś 2 lekcji mieliśmy próby :D
Przedstawienie myślę że się udało :) Pod spodem zdjęcia z prób i urodzin :D o i jeszcze moja ściana haha :)